Bioamare naturalne masło shea do ciała z zieloną herbatą
Bioamare naturalne masło shea do ciała z zieloną herbatą doskonale nawilża naszą skórę, sprawiając,
że staje się elastyczna i miękka. Dodatek wartościowego oleju arganowego
głęboko odżywia naszą skórę, dzięki temu staje się naturalnie piękna.
Sposób użycia:
Niewielką
ilość masła roztopić w dłoniach i rozsmarować.
Analiza składu:
Butyrospermum Parkii Butter- masło shea, naturalny tłuszcz o barwie
żółtej lub w kolorze kości słoniowej, otrzymywany z owoców (orzechów)
afrykańskiego drzewa Vitellaria paradoxa (masłosz Parka). Emolient
tzw. tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być
komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach
do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film),
która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie
działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę
i włosy. Nadaje połysk. Wykazuje działanie regenerujące
Argania Spinosa Kernel Oil- olej arganowy. Emolient tłusty, tworzy na
powierzchni skóry i włosów natłuszczającą, wygładzającą, odżywczą i
zmiękczającą warstwę ochronną, która zapobiega odparowywaniu wilgoci i działa
ochronnie. Olej arganowy wyróżnia się od innych silnym działaniem ujędrniającym
skórę. Sprawia, że skóra staje się grubsza, zwarta, elastyczna i sprężysta,
zmniejsza blizny i rozstępy. Wygładza zmarszczki, odżywia skórę i poprawia jej
koloryt. Likwiduje łupież i zapobiega łamliwości włosów i paznokci. Stosowany
jest w produktach głównie do skóry dojrzałej, kremach, eliksirach i maseczkach,
a także w kremach pod oczy i do rąk, balsamach i mieszankach olejowych do
twarzy, dekoltu i biustu, całego ciała i włosów, szamponach i odżywkach.
Wykazuje działanie regenerujące i łagodzące, przyspiesza gojenie nawet trudno
gojących się ran, np. opryszczki i ospy. Nadaje się do skóry alergicznej, a
także do pielęgnacji dziecięcej skóry. Może być nakładany bezpośrednio na skórę
i włosy.
Tocopherol Acetate- pełnia kilka wartościowych funkcji, dlatego
jest dość chętnie stosowana w produkcji kosmetyków. Ma właściwości
konserwujące, przedłuża świeżość kosmetyków, zapobiega utracie koloru i zmianie
zapachu substancji tłuszczowych, głównie delikatnych olejów roślinnych
wrażliwych na światło, tlen i temperaturę. Opóźnia proces utleniania
substancji, a przy tym wykazuje niezwykłe działanie dla skóry,
przeciwzmarszczkowe, odżywcze, wzmacniające i ochronne. Poprawia także nawilżenie
skóry. Substancja o działaniu antyoksydacyjnym (przeciwutleniającym), hamuje
procesy starzenia się skóry wywołane np. promieniowaniem UV lub dymem
papierosowym. Jest doskonałym czynnikiem hamującym rodnikowe utlenianie lipidów
w naskórku i skórze właściwej.
Parfum- substancja zapachowa
To masło jest moim odkryciem tego roku i chyba nic innego już go nie przebije… J Występuje w 3 zapachach: poziomka, pomarańcza i zielona herbata.
Zielona herbata
Bioamare ma przecudowny zapach. Samo w sobie masło jest bardzo tłuste i nie przepadam za takimi
produktami, ale to naprawdę przypadło mi do gustu. Konsystencja zachowuje się podobnie jak olej kokosowy. Gdy wzięłam masło na palec to było tępe a po kilku sekundach zaczęło się roztapiać, ma delikatne krupki jak kasza manna,
dlatego przed nałożeniem trzeba go rozgrzać w rękach i dopiero rozsmarowywać. Najciekawsze jest to, że ta konsystencja również mi się spodobała. Jest inna niż wszystkie, takie olejkowe masło. J Był
to pierwszy produkt, z tej firmy który jest w moim posiadaniu. Zachęcił mnie na tyle, że postanowiłam kupić jeszcze kilka produktów
firmy Bioamare J Z
pewnością o nich napiszę posty J
Wracając do masła… zabrałam go na wakacje J w tym roku postanowiłam, że nie będę używać kremów z filtrem a zastąpię je naturalnymi olejkami. Masła używałam przed opalaniem w trakcie i po
opalaniu. Efekt jest taki, że moja skóra nabrała tak pięknego koloru muśniętego słońcem, że jestem w szoku. Jest pięknie opalona, ale nie spalona, nie
odczuwałam żadnych podrażnień, nie było spieczonego i przesuszonego ciała. Nawet jedna skórka mi nie zeszła J Do tej pory jestem w szoku, bo wcześniej używałam kremów z
filtrem, które wcale nie są dobre dla naszej skóry
a wręcz przeciwnie są toksyczne…
Moja skóra była dobrze nawilżona, gładka, odżywiona, elastyczna, jędrna a do tego pięknie opalona. Po wsmarowaniu trzeba
odczekać kilka dobrych minut, żeby się wchłonęło. Po wakacjach kupiłam kolejne opakowanie tego masła i stosuję je zawsze po kąpieli J
Skład to tylko 4 składniki: masło shea, olej arganowy, substancja
przeciwutleniająca
i zapach J.
Zasada 1 im mniej tym lepiej. Cudowny skład J
Opakowania tych
maseł to kolejny ich atut, chociaż wolałabym je w szklanych słoikach, ale cóż zawsze mogę sobie je przełożyć. Pojemność 200 ml, opakowanie plastikowe z taką nakładką pod zakrętką, dzięki której łatwo możemy dostać się do masełka, ale przede wszystkim ta zatyczka
zapewnia świeżość produktu. Jest podwójnie
zabezpieczone i chroni też
przed jego rozlaniem. Dostępne jest w sklepach sieci Tesco i sklepach z kosmetykami
naturalnymi.
Serdecznie polecam
wypróbować J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz