lutego 23, 2018

Farmina mediderm krem regenerujący dla osób chorych na łuszczycę egzemę i atopowe zapalenie skóry


Farmina mediderm krem regenerujący dla osób chorych na łuszczycę egzemę i atopowe zapalenie skóry

Farmina mediderm krem regenerujący dla osób chorych na łuszczycę, egzemę i atopowe zapalenie skóry długotrwale nawilża i natłuszcza, tworząc barierę ochronną, która reguluje zawartość wody nawet w najgłębszych warstwach naskórka. Nadaje skórze miękkość i elastyczność likwidując nadmierne łuszczenie i pękanie. Krem działa kojąco przy świądzie i pieczeniu łagodząc podrażnienia, a także na długo zabezpiecza przed wpływem czynników drażniących. Nie zawiera SLS, parabenów, substancji zapachowych i barwników. Zminimalizowana ilość składników sprawia, że może być stosowany już od 1. miesiąca życia.

Mediderm  nie powoduje uczucia przetłuszczenia dzięki czemu nie brudzi ubrania i pościeli.

Stosowanie:
Krem nałożyć i delikatnie wklepać na oczyszczoną skórę. Czynność powtórzyć w razie potrzeby. Uprzednie schłodzenie potęguje działanie kojące. Najlepiej stosować krem bezpośrednio po umyciu
Farmina mediderm krem regenerujący dla osób chorych na łuszczycę, egzemę i atopowe zapalenie skóry

Analiza składu:

Aqua Purificata- woda oczyszczona. Zastosowanie głównie w produktach aptecznych. Surowiec farmaceutyczny przeznaczony wyłącznie do receptury. W przemyśle farmaceutycznym woda oczyszczona używana jest w procesach produkcyjnych i musi spełniać określone normy.

Petrolatum-wazelina. Emolient tłusty o właściwościach natłuszczających, wygładzających i zmiękczających, tworzy ochronną warstwę na skórze, zapobiegającą przeznaskórkowemu odparowywaniu wody. W kosmetyce stosowana często jako baza wszelkich maści, sztyftów i składnik konsystencjotwórczy, polepsza właściwości aplikacyjne, zmniejsza lepkość. Ma także zdolność pochłaniania promieni UV.

Cetearyl Alcohol- emolient ten posiada woskową i białą konsystencję, z powodu swojej tłustości może powodować powstawanie zaskórników u osób z tendencją do tego schorzenia. Cetearyl Alcohol, stosowany w odżywkach lub maskach do włosów, jest całkowicie bezpieczny, chroniąc włosy przed zbędną utratą wilgoci.
Odżywki do włosów z dodatkiem alkoholu cetearylowego nadają włosom elastyczności oraz pożądanej miękkości. Substancja ta tworzy na powierzchni włosów ochronny, cienki film, dzięki czemu zapobiega nadmiernemu ich wysuszaniu.

Paraffinum Liquidum- utwardzony olej mineralny z ropy naftowej. Emolient tłusty, tworzy okluzyjny, ochronny, zmiękczający, wygładzający i nabłyszczający film na skórze i włosach, który zapobiega odparowywaniu wilgoci i chroni przed czynnikami zewnętrznymi, np. wiatrem, mrozem czy klimatyzowanymi pomieszczeniami. Zastosowanie znajduje w każdego typu kosmetykach, zwłaszcza do skóry wrażliwej, wymagającej ochrony, suchej i bardzo suchej. Jest także plastyfikatorem np sztyftów do ust, zapobiega kruszeniu oraz rozpuszczalnikiem dla wielu substancji, m.in. zapachowych.

Cetomacrogol 1000- środek powierzchniowo czynny z rodziny glikolu polietylenowego. To  mieszanina nasyconych kwasów tłuszczowych głównie alkohol cetylowy i stearylowy. Są  niebezpieczne do stosowania na uszkodzoną lub podrażnioną skórę gdyż są toksyczne ze względu na zawartość tlenu etylenu i 1,4 dioksan.  Ponadto są to wzmacniacze penetracji – zmienia strukturę skóry ułatwiając innym składnikom (nie rzadko też toksycznym) wniknąć w głąb, bezpośrednio do krwiobiegu. Może powodować wykwity skórne.

Phenoxyethanol-  składnik stosowany jako konserwant lub wspomagacz innych konserwantów, a także rozpuszczalnik konserwantów, np. parabenów oraz jako rozpuszczalnik substancji zapachowych.

                                Moja opinia
Krem rzeczywiście bardzo dobrze nawilża, nie zostawia tłustego filmu, przyjemny neutralny zapach, konsystencja lekka i dobrze się wchłania. Zaniepokoiły mnie składniki : petrolatum i paraffinum liquidum- produkty z destylacji ropy naftowej, zatykają pory, absorbują bakterie, oraz phenoxyethanol - substancja wywołuje wypryski i pokrzywkę na skórze, ale nic takiego u mnie się nie stało na szczęście J Skład mówi sam za siebie. Zużyłam go na wsmarowywanie w suchą skórę nóg. Nie planuje ponownego jego zakupu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz